czwartek, 12 maja 2011

Projekt domu ze stodoły

czwartek, 12 maja 2011 · 5 komentarze

Nie tylko serce stodoły i jej lokalizacja sprawia, że będzie to miejsce wyjątkowe. Przedstawiam Wam projekt budowlany ratujący ten rozklekotany budynek (a właściwie tylko rzuty, bo elewacja jaka będzie każdy ze stodołozaglądaczy widział). Od kwietnia 2010 roku szukałam biura projektowego. W każdym przypadku prześwietlałam nie tylko portfolio, ale i ludzi, z którymi miałabym współpracować (potęga internetu).

Na początku szukałam projektantów którzy zajmowali się już adaptacją stodoły, tu 2 biura w Jeleniej Górze. Potem doszła masa innych czynników. Brałam pod uwagę nawet Wrocław, po drodze Gryfów i Lwówek, by w końcu rozejrzeć się pod nosem. Nie szukałam długo (wszystkie poszukiwania zajęły mi 3 tygodnie), ale intensywnie (stawiając chyba na jakość, bo jakże by inaczej). Wszystkie drogi zaprowadziły mnie w to miejsce
Studio 4A
Obrazowo dla Was zamieszczam tylko rzuty, całą techniczną stronę zostawiam sobie:)
Zagospodarowanie terenu (bardzo plastycznie będzie się zmieniać, takie są uroki ogrodów).

Parter (tu mam plany na dalszą przyszłość, chciałabym zrobić z tego taki mini pyci lokalny SPOT.,dodatkowo z nadzieją, że Kiciora ponownie przyjmie "matka"tu), ale to, jak już się zadomowię, kiedy powrócę do lokalnej ojczyzny. To co niegdyś nazywałam hurtownią, ale taką- przedmiotu w różnej formie, Kicior połączyć chce pasję kilku osób i to co kocha, potrzebuję na to minimum 3 lat.
Póki co będzie tu sień.

Piętro (nasz dom podzielony funkcjonalnie)

Antresola (na której umiejscowiona będzie moja pracownia)

komentarze

5 Responses to "Projekt domu ze stodoły"
Słoneczne Niezapominanie pisze...
12 maja 2011 16:01

Genialny jest ten projekt, bardzo fajnie zaaranżowana przestrzeń i świetnie, że nie pozamykana ściankami :) Na pewno będzie Wam tam wygodnie. Trzymam kciuki za szybką realizację.


Unknown pisze...
13 maja 2011 23:45

Przepraszam za usunięte komentarze, to nie Kicior to blogger, z okazji 13-stego na dodatek piątku chyba;)Cieszę się z przywróconego posta. Pozdrawiam.


Anonimowy pisze...

21 maja 2011 13:38

bardzo fajny projekt, funkcjonalny. ciekawy jestem efektu końcowego, tzn. jak to urządzisz:)


Unknown pisze...
28 maja 2011 13:42

zanim do tego dojdzie...:D


Mateusz Janik pisze...
21 sierpnia 2019 14:10

A jaki tynk zewnętrzny jest potrzebny do takiego przedsięwzięcia?