Jak pisałam kiedyś... badam rynek. Dziś mój okresowy przegląd lamp z największego internetowego jarmarku tj. Allegro wyszukanych w antykach i na koniec 3 lampy z ulubionego sklepu z lampami. Robię taki przegląd co jakiś czas w poszukiwaniu perełek.
Jak już kiedyś pisałam, nie ma nic wspanialszego jak lampa z duszą. Wszystko co tyczy się światła, czy sztuczne czy naturalne to taki mój mały "fiś". Za ile poszły? Żadna poza trójnogami nie przekroczyła 200 zł. A te 3 lampy na końcu, każda, są poniżej 300 zł :)
czwartek, 9 grudnia 2010
Jesteś w: Dom ze stodoły / / Lampy stojące, lampka na biurko, żyrandol...
Lampy stojące, lampka na biurko, żyrandol...
czwartek, 9 grudnia 2010 · 2 komentarze
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O stronie
I postanowione. Długie negocjacje z małżonkiem (bronił się rękami i nogami) zaowocowały tym, że budynek gospodarczy, a raczej stodoła, ma stać się naszym domem. Ten blog jest o tym, co planujemy zrobić oraz jak los zweryfikuje naszą próbę adaptacji tego cacuszka. Kim jesteśmy? Ja: główny "wymyślacz". Mąż, podwykonawca i współinwestor. I jeszcze nasze dzieci Pat i Szysz: motywujące nas aniołki. To wszyscy bohaterowie tej bajki.
Archiwum strony
-
►
2012
(33)
- ► października (1)
-
►
2011
(59)
- ► października (2)
komentarze
2 Responses to "Lampy stojące, lampka na biurko, żyrandol..."10 grudnia 2010 10:38
Jakie tu wspaniałości zastałam! Będę częściej zaglądać:-)
13 grudnia 2010 12:26
a ciesze się bardzo, przeglądy będą częściej;)
Prześlij komentarz