Co będę długo pisać...
Przepraszam tylko za jakość zdjęć z telefonu komórkowego.
Więc tak, kosztorys wraz z robocizną zamieszczę ze zdjęciami z zamknięcia robót.
Drenaż tradycyjnie, podkop przy fundamencie, na rogu głębiej, gdyż jest tam piwnica. Piwnica miała niedrożny dren, więc stała sobie w niej woda i nie jak wcześniej sądziliśmy z szamba ale: z szamba, sadu i studni za domem. Drenaż szedł pod całym budynkiem. Dodatkowo studnia drążyła swoje prywatne dodatkowe kanały w glinie. Wykopy nam zalewało, więc pompy chodziły non stop. Kopaliśmy w błocie przy 30 stopniach, ścianki się osuwały, więc wszystko szybko udało się opanować w harówie od rana po ciemną noc w 2 dni. Koparka była wzywana 2 razy. Dren przerwany przed budynkiem i puszczony obok budynku, prosto we właściwe mu miejsce. Namieszałam i poplątałam:)) Może zdjęcia wyklarują ciut przedstawianą sytuację. Na ostatnim zdjęciu znaleziona wykopana z mułu i ziemi studzienka kanalizacyjna gdzie na 99,9% my będziemy musieli być podłączeni, zanim geodeta łaskawie ruszy swoje 4 litery (a mu poświęcę osobną notkę).
czwartek, 12 sierpnia 2010
Jesteś w: Dom ze stodoły /
postępy
/ Drenaż stodoły
Drenaż stodoły
czwartek, 12 sierpnia 2010 · 3 komentarze
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O stronie
I postanowione. Długie negocjacje z małżonkiem (bronił się rękami i nogami) zaowocowały tym, że budynek gospodarczy, a raczej stodoła, ma stać się naszym domem. Ten blog jest o tym, co planujemy zrobić oraz jak los zweryfikuje naszą próbę adaptacji tego cacuszka. Kim jesteśmy? Ja: główny "wymyślacz". Mąż, podwykonawca i współinwestor. I jeszcze nasze dzieci Pat i Szysz: motywujące nas aniołki. To wszyscy bohaterowie tej bajki.
Archiwum strony
-
►
2012
(33)
- ► października (1)
-
►
2011
(59)
- ► października (2)
-
▼
2010
(96)
- ► października (7)
-
▼
sierpnia
(11)
- Blacha na rąbek stojący
- Antresola
- Nowa granica działki 4 m
- Zmiany w ustawie: okna za blisko granicy działki
- Nowa koncepcja pomieszczeń na parterze w stodole
- Postanowione: poliuretanowa pianka na ocieplenie d...
- Otuchy mi trzeba
- Droga wjazdowa z drogi powiatowej i przepusty
- Drenaż stodoły kosztorys
- Drenaż stodoły
- Wstęp: drenaż stodoły
komentarze
3 Responses to "Drenaż stodoły"23 marca 2011 08:15
Witam. Udało Wam się zrobić domek z tej stodoły? Co musieliście załatwić i ile to w przybliżeniu wszystko kosztowało? Mamy z mężem stodołę murowaną. Musimy w niej zrobić strop. Chcieliśmy za niedługo przerobić ją na dom i nie wiem od czego zacząć jakie papiery i pozwolenia są potrzebne:) Bardzo bym prosiła o kontakt mailowy : ulusia20@tlen.pl lub na gg 1554049. Z góry wielkie dzięki:)
21 stycznia 2019 12:28
Ja wodę do domu doprowadzam z własnego ujęcia wodnego - studni wierconej. Na takie rozwiązanie postawiłem z powodu utrudnień z przyłączeniem do wodociągu. W konstrukcji instalacji wykorzystałem m.in. hydrofor z pompą - https://www.dostudni.pl/pompy-hydroforowe,c10.html oraz odżelaziacz. W tego typu rozwiązaniach częstym problemem jest nadmiar żelaza w wodzie, który pogarsza właściwości wody.
16 maja 2023 16:40
Całkiem niedawno skontaktowałam się z http://hydraulik.wroclaw.pl/ to firma, na którą zawsze można liczyć w przypadku problemów hydraulicznych. Skorzystałem z ich usług przy instalacji nowego systemu grzewczego w moim domu i byłem pod wrażeniem ich profesjonalizmu i dokładności. Bez wahania polecam tę firmę każdemu, kto potrzebuje usług hydraulicznych.
Prześlij komentarz