Drzwi wejściowe białe bez przeszkleń i jakichkolwiek udziwnień poza judaszem:) I to jest baza. Na ścianie przy drzwiach tafla lustra od podłogi po sufit wypełniająca ścianę po całości. Drzwi już do pomieszczeń przesuwane, kasetowe, wpuszczone w ścianę. Białe. Na planie zrobiłam je orientacyjnie, ale oczywiście będą w ścianie a nie przed nią.
I tak, pierwsze co zakładałam, to że na ścianie na przeciwko szafy będą takie 3 wieszaki z Ikea jak na pierwszym załączonym zdjęciu. Potem wieszak wolno stojący, klasyczny drewniany w białym kolorze albo rurkowy. Bardziej skłaniałam się ku rurkom.
Ostatecznie i definitywnie znalazłam jednak wieszak na wędliny. No piękny, idealny! I będzie właśnie taki wieszak. w przedpokoju nie będzie żadnego koloru poza zgaszoną ciepło bielą i szarością podłogi. Zostaje jeszcze kwestia lampy, ale to temat na kolejną notkę:)
Jeszcze rozpatrywałam 3 letnie, okorowane drzewo - brzozę. Od podłogi po sufit z dociętymi na jednakową długość gałązkami po całości. Zaimpregnowane i z wmontowanymi w podłodze korzeniami częściowo widocznymi tak by stworzyć wrażenie, że drzewo tam rośnie i zostało ujarzmione przez właścicielkę;). Wygrał jednak ten wieszak na wędliny;)
komentarze
0 Responses to "Pomysł na przedpokój"Prześlij komentarz